Witam i dziękuję za serdeczne życzenia świąteczne jakie od Was otrzymałam :)
Jak to u mnie bywa, przeglądając Wasze blogi i podziwiając piękne prace mam ochotę spróbować czegoś nowego.Tak było z frywolitką (dzięki Acie) i z hafem wstążeczkowym (dzięki Margott).
Wczoraj wyjęłam swoje próbki haftu i jakieś zdekupażowne pudełka (do poprawki) oraz resztki tkanin i tak powstały poniższe szkatułki.
Jakoś tak mam , że nie wyrzucam wszelkich próbek haftu czy frywolitkowych , oczywiście tych bardziej udanych oraz mniej udanych prac deku z nadzieją, że się przydadzą ;)
No i czasami się przydają , ale szybciej rośnie góra przydasi niż ich wykorzystanie.
Chyba będę musiała częściej wietrzyć magazyn przydasiowy, ale jak tu wracać do starego kiedy nowe już kusi:)
Ja na razie jeszcze ciąg dalszy szkatułek, nowe niech czeka:)
Na dzisiaj tyle moich wprawek haftu. Następne próbki i pudełeczka muszą poczekać na jakieś sensowne połączenie w całość, ponieważ moja głowa zaprzątnięta jest wymyślaniem zabaw dla trzylatka , który jest wulkanem energii i który szybko się nudzi :) Z racji przeziębienia mój wnusio jest u mnie na "służbie",więc babcia musiała obudzić w sobie dziecko coby sprostać wymaganiom wnuka.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale sliczniutkie pudeleczka zrobilas, piekny haft wstazeczkowy..ja tez od Margott sie tego haftu nauczylam , pieknie polaczylas tez frywolitke z tym haftem,,wielkie brava,,pozdrawiam milo.)
OdpowiedzUsuńSzkoda że ja nie mam żadnych zdolności manualnych. Nawet skarpetki zacerować równo nie potrafię
OdpowiedzUsuńJeju! Jakie śliczne! Miałam kiedyś chęć na haft wstążeczkowy, ale na szczęście rozeszło się po kościach ;-)
OdpowiedzUsuńO jacie,Fredka,zemdlałam normalnie....Przepiękne puzdereczka,czapki z głów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie,wszystkiego dobrego
Maja
Pięknie wszystko skomponowałaś ! Ja mam za sobą mały epizodzik z haftem wstążeczkowym, ciągle chciałabym się go nauczyć, ale ten brak czasu na wszystko...Tym bardziej więc podziwiam twoje dokonania. Pozdrawiam gorąco i życzę wszystkiego dobrego na NOWY ROK !
OdpowiedzUsuńWow....zdolne masz paluszki dziewczyno,aż miło popatrzeć na te puzderka:)
OdpowiedzUsuńjejuśku jakie skarby!!!Normalnie wymiękam!!!No i dużo pomysłów życzę !!!!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękne życzenia noworoczne. I wzajemnie, Niech się szczęści w Nowym 2012 Roku !
OdpowiedzUsuńA puzdereczka są piękne !
Cudownego, szczęśliwego i lepszego 2012-go. Serdecznie życzę Tobie i sobie też :)
OdpowiedzUsuńMiłej zabawy sylwestrowej :)
Te pudełka z haftami są BAJECZNE< pojęcia nie mam je zrobiłaś, ale podziwiam przeogromnie :)) Szczęśliwego i udanego Nowego Roku :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane za tyle miłych słów:))
OdpowiedzUsuńRównież Wam Życzę samych Miłych chwil w 2012 , dużo zdrowia i miłości:)
Ojoj, ależ te pudełeczka są śliczne. Prawdziwe arcydzieła. Dziękuję za odwiedziny w Zaciszu. Ja w tym zabieganiu nie zdążyłam dotrzeć do wszystkich bliskich mi znajomych z blogów. Witam Cię więc cieplutko w Nowym Roku. Tobie i Twoim bliskim wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku życzę z całego serca. Niech każdy dzień 2012 roku będzie dla Was lepszy od poprzedniego i przynosi same dobre chwile. Moc uścisków ślę. Ania:)
OdpowiedzUsuńpiekne te pudeleczka:))
OdpowiedzUsuńten haft wstazeczkowy jest sliczny, moze i ja sie kiedys na niego skusze;)
i to mają być wprawki...a mamuniu....zwłaszcza ten ostatni....cudny:)))
OdpowiedzUsuńcuda!!
OdpowiedzUsuńJa się również zachwycam Twoimi dziełami =D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
cudowne !!
OdpowiedzUsuńPiękne prace:))
OdpowiedzUsuńO mamo to są wprawki?? To jest cudne, jak to się robi? Też chcę.......
OdpowiedzUsuńCudne ! :))
OdpowiedzUsuń