Witajcie:)
Skandynawski królik chodził za mną już od roku.Nawet poczyniłam kilka miesięcy temu jakieś próby w kierunku jego uszycia , ale że nie bardzo mi szło i rzuciłam wszystko w kąt.Ale teraz już poszłam w zaparte:)
Mimo usilnych prób, nigdzie w sieci nie znalazłam wykroju więc sama spróbowałam.Trochę namęczyłam się przy jego głowie , no ale w końcu wyszło tak:
Uszyłam mu spodenki i wydziergałam sweterek , jako że zima przecież .
Mój króliczek potrafi sam siedzieć bez podpierania (zdolniacha z niego:) )
Przy zachodzącym słoneczku poleniuchował na bujanym fotelu (cwaniaczek :) )
A na deser szybka szarlotka:
Kruche ciasto:
1 kostka zimnego masła
3 szklanki mąki
4 żółtka
3 łyżki cukru pudru ( lub więcej jak ktoś lubi bardziej słodkie, ale najwyżej 5)
1 lub 2 (zależy jaką mamy dużą formę lub jaki wysoki chcemy placek) litrowe słoiki jabłek prażonych
cynamon
Do malaksera wrzucamy zimne masło , dodajemy mąkę i chwilę miksujemy do rozdrobnienia masła, teraz dodajemy żółtka i cukier puder i znów chwile miksujemy , aż do uzyskania kluchy:)
Ciasto wyjmujemy dzielimy na dwie części i wrzucamy na 20 minut do zamrażalnika.
Formę smarujemy tłuszczem i posypujemy tartą bułką lub mąką.
Jedną część ciasta ścieramy na tartce o grubych oczkach i wsypujemy na dno formy lekko uciskamy .Możemy też przycisnąć trochę ciasta do boków formy , podwyższając brzegi. Na starte ciasto wsypujemy cienką warstwę tartej bułki, a na to wykładamy uprażone latem i zapobiegliwie włożone w słoik antonówki (jak nie byłyśmy zapobiegliwe albo po prostu nie miałyśmy czasu , możemy poratować się jabłkami w słoiku ze sklepu, też są dobre).Jabłka posypujemy cynamonem , na to ścieramy drugą część ciasta i wkładamy na 40 -50 min do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.Upieczone , trochę przestudzone posypujemy cukrem pudrem. Ubijamy śmietanę kremówkę na sztywno ( bez cukru) i podjemy z ciepłą szarlotką. Możemy też zaserwować szarlotkę na ciepło z lodami waniliowymi.
Moja była ze śmietaną , bo nikomu sie nie chciało iść do sklepu po lody:)
Teraz tylko dobra książka , kawka lub herbata i możemy się delektować:)
Książka jest świetna , poleciła i pożyczyła mi ją Monika , a ja polecam tym , którzy jeszcze nie czytali.
Życzę Wam dużo ciepełka :)
Spring Endpapers Kit! Graphics Fairy Premium Membership
14 godzin temu